Od wyboru pierwszego zestawu puzzli zależy, czy złapiemy bakcyla i wkręcimy się w nałogowe układanie. Jeśli wybierzemy zbyt trudne – szybko się zniechęcimy już na samym początku. Łatwy zestaw na starcie sprawi, że uznamy puzzle za nudną i nieciekawą rozrywkę. A jeszcze trudniej dobrać puzzle na prezent, gdy chcemy zainspirować laika do układania lub sprawić radość zaawansowanemu puzzlomaniakowi.
Po pierwsze: stopień trudności
Trudniejsze do układania są jednolite obrazki, których kolorystyka nie zawiera szczególnie wielu zróżnicowanych barw. Do takich należą zwykle przedstawienia, w których większą część zajmuje tło, np. spokojna woda lub przejrzyste, bezchmurne niebo. Łatwiejsze do złożenia są kolorowe obrazki, zawierające dużo szczegółów, które pomogą nam dopasować do siebie elementy. Oczywiście im więcej elementów – 3000 lub więcej – tym wymagany wyższy stopień wtajemniczenia.
Po drugie: temat
Dla najmłodszych puzzlomaniaków często sprawdzają się puzzle z obrazkami z popularnych bajek. Dobrze jest dobierać temat do zainteresowań malucha. Niezależnie od wieku ważne jest takie dobranie obrazka, aby chętnie się go układało. Chodzi o efekt końcowy i ciekawość. Nikt nie spędzi kilku godzin lub dni na układaniu zdjęcia, które go zupełnie nie interesuje. Liczy się więc indywidualne podejście – nie każdy lubi układać pejzaże. Jako pierwsze zestawy puzzli dobrze jest wybrać nietypowe układanki, tak by zachęcić do dalszych samodzielnych poszukiwań. Przyjęło się, że z puzzli można ułożyć krajobrazy, a tak naprawdę wybór jest przeogromny i można kogoś zaskoczyć.
