Boskie dzieło Van Gogha

Siewca, Van Gogh

„Pracuję właśnie nad siewcą: szare pole cale w fiolecie, bardzo żółte słońce i niebo, to motyw trudny do opracowania.”

– pisał Vincent Van Gogh do Johna Petera Russella w czerwcu 1888.

Temat siewcy zaabsorbował go totalnie – do listopada tego roku stworzył cykl, w którym postać mężczyzny na polu pojawia się w czterech różnych odsłonach, z czego kończący namalował nawet dwukrotnie. I właśnie tę ostateczną, najdoskonalszą wersję motywu, firma Akena postanowiła wykorzystać na potrzeby stworzenia przepięknych nanopuzzli.

Temat pracy na roli, tak mocno związany z filozofią Jeana-Jacques’a Rousseau, wielkiego głosiciela powrotu do natury, wychwalającego prostotę życia w zgodzie z przyrodą, wobec której każdy człowiek jest równy, Van Gogha żywo interesował od młodości. Wychowany jako syn duchownego, w swoich dziełach nawiązywał do misteriów religijnych w ich najbardziej subtelnej i naturalnej postaci. W pochylonej sylwetce siewcy ukrył więc głębokie przekonanie na temat powołania człowieka – zbierania i przekazywania boskiej dobroci.

Zanim Van Gogh stworzył pierwsze studium siewcy, długo analizował obrazy francuskiego malarza Jean-François Milleta, w których motywy pracujących wieśniaków pojawiają się regularnie. Pierwszy obraz Van Gogha, Siewca I to autorskie powtórzenie dzieła Milleta. Zaczerpnął z niego wiele charakterystycznych elementów – specyficzną pozę i ubiór chłopa, wysoki, oddalony horyzont oraz tło całkowicie zdominowane przez pole. Dopiero w trzeciej wersji obrazu, Siewcy III , Van Goghowi udało się całkowicie zerwać z milletowskim pierwowzorem. I właśnie ten obraz uznał, za swoją najlepszą kompozycję z serii.

Ostatni obraz wieśniaka obsiewającego pole powstała bez wątpienia pod wpływem symbolicznej sztuki Gauguina. To abstrakcyjne płótno jak magnes przyciąga wzrok intensywnością kolorów oraz mocnym kontrastem. Ekspresyjność sztuki holenderskiego mistrza jest wyraźnym przesłaniem – obraz interpretować należy nie tylko poprzez jego rzucającą się w oczy warstwę wierzchnią, to ta „druga”, ukryta, alegoryczna rzeczywistość jest prawdziwym tematem dzieła. Odbiegające od natury kolory – żółte niebo i niebiesko-fioletowa ziemia naprowadzają nas na ścieżkę właściwego rozumienia Siewcy. To ziemia jest obszarem działania boskich mocy, to tu odbywa się boskie misterium.

Siewca III to obraz, od którego trudno odwrócić głowę. Jego pełne przeżycie wymaga czasu, wymaga kontemplacji i wymaga zrozumienia artysty, które go stworzył.