Żółte liście, kasztany i długie chłodne wieczory – nie ma lepszej aury na puzzle niż pora jesienno-zimowa, kiedy nie chce się wychodzić z domu. Co prawda ostatnio pogoda sprzyja spacerom, ale lepiej już teraz zabezpieczyć się na słotę. Może pod koniec roku uda wam się podjąć wyzwanie i ułożyć naprawdę czasochłonne puzzle?