Chcesz zmierzyć się z układanką o kilku tysiącach elementów, ale nie wiesz, jak się do niej zabrać? Dziś podpowiadamy, jaka jest najlepsza taktyka dobrego puzzlomaniaka. Dzięki niej ułożysz puzzle tak szybko i sprawnie, że sam będziesz tym zaskoczony!
Przygotowanie miejsca pracy
W zależności od tego, jak duże (lub małe) jest Twoje doświadczenie związane z puzzlami, wygospodaruj sobie odpowiednią ilość czasu. Jeśli po raz pierwszy podchodzisz do naprawdę dużej układanki, najlepiej by było, abyś zabrał się do niej podczas weekendu lub urlopu. Uporanie się z zestawem pójdzie Ci wtedy zdecydowanie szybciej niż podczas normalnego tygodnia, kiedy pracujesz i masz inne obowiązki, nie narazisz się tym samym na ewentualne zagubienie elementów (to prawdziwa zmora każdego puzzlomaniaka!). Kiedy zadbasz już o zaplanowanie sobie czasu, przygotuj swoje stanowisko pracy. Pamiętaj, że musisz mieć naprawdę sporo miejsca – na stoliku lub podłodze musi zmieścić się nie tylko “główny” zestaw, ale także pojemniki pomocnicze – ale o nich później. Warto wyposażyć się w specjalną matę do układania puzzli, dzięki której będziesz mógł przechowywać niedokończoną układankę i następnego dnia zabrać się za nią od momentu, w którym skończyłeś. Zapewniamy, że wszystkie elementy będą na swoim miejscu! Ostatnią istotną rzeczą na tym etapie jest odpowiednie oświetlenie. Postaraj się, by Twój cień nie zasłaniał Ci puzzli, a światło z lampy nie odbijało się od poszczególnych elementów.
Układanie
Gotowy? No to teraz czas na prawdziwą jazdę bez trzymanki! Wysyp puzzle na stół, podkładkę lub matę. Postaraj się w miarę możliwości poodwracać je wszystkie kolorową częścią do góry – będzie Ci potem łatwiej szukać konkretnych kolorów, kształtów i wzorów. Następnie postaraj się, na tyle na ile to możliwe, posegregować elementy według wspomnianych kryteriów. Do tego właśnie przydadzą się specjalne pojemniki – mogą to być profesjonalne sortery, dostępne w sklepie internetowym, albo jakiekolwiek inne pudełka. Wkładaj tam puzzle np. kolorami – później nie będziesz musiał szukać już elementów nieba, trawy albo czegokolwiek innego, co przedstawia Twój obrazek. Układanie najlepiej zacząć od ramki – znajdź więc puzzle, które z jednej strony zakończone są kątem prostym albo zwykłą linią bez wygięć. Dzięki temu zostanie Ci mniej elementów na później, a Twój obrazek już zacznie “coś” przypominać!
Pamiętaj, żeby nie zniechęcać się podczas układania. To ciężka, ale satysfakcjonująca praca. Zamiast więc rzucać wszystko w kąt, rób sobie przerwy i po naładowaniu energii wracaj do układanki. Trzymamy kciuki, żebyś stał się mistrzem wśród puzzlomaniaków!
