Drewniane puzzle prosto z Krakowa

Puzzle to jeden z najlepszych prezentów jakie można oferować najmłodszym dzieciom. Te proste zabawki, które dla najmłodszych z kartonowych drobnych kwadracików, zamieniają się w większe drewniane klocki, nie tylko bowiem bawią, ale także uczą. Doskonale o tym wiedzą właściciele i projektanci krakowskiej firmy Stuka Puka, Anna Nowacka-Kość i Karol.

To właśnie ta dwójka stworzyła zupełnie niezwykle, ekologiczne puzzle o niesamowitych kształtach – jak choćby plastra miodu czy skrzynki z narzędziami. Swoją firmę wymyślili wiele lat temu, licząc na to, że wymarzone przez nich, drewniane i przyjazne środowisku zabawki dla dzieci i przedmioty codziennego użytku mogą znów wrócić do polskich domów. Pierwsze lata ich firmy były jednak przede wszystkim nauką rzemiosła i próbą odnalezienia się na trudnym rynku. Dzięki wytrwałości oraz ogromnemu talentowi udało im się przetrwać nieco trudniejszy okres.

Jak opowiadają magazynowi Puls Biznesu, początki nie były łatwe. Kilkanaście a czasem ponad dwadzieścia godzin pracy dziennie oraz niewielki budżet mogły łatwo podłamać mniej wytrwałych. Nie poddali się jednak i dziś z ich pracowni wychodzi wiele pięknych, drewnianych przedmiotów. Ich oferta obejmuje tak przedmioty dla klienta biznesowego, jak i niepowtarzalne produkty dla klientów indywidualnych.

Jednak prawdziwym hitem okazały się drewniane puzzle dla dzieci. Nie są to jednak zwykłe układanki – to maleńkie cuda, które pozwalają najmłodszym puzzlomaniakom odkrywać i poznawać świat. Przepięknym tego przykładem jest zestaw Jesteś na tropie, który uczy rozpoznawania zwierząt po śladach, jakie pozostawiają na ziemi. Natura i przyroda stanową zresztą inspirację dla wielu innych układanek – Dzieci i ryby głosu nie mają, Co z drzewa spadło czy Wawrzyniak to po prostu świetne zabawki edukacyjne w pięknej, ekologicznej formie.

Chcemy sprawić, aby Polacy rozwiązywali z dziećmi łamigłówki i spędzali z nimi jak najwięcej czasu, aktywnie uczestnicząc w ich rozwoju

— opowiadają Pulsowi Biznesu właściciele firmy. Pomysły na kolejne puzzle czerpią z uznanych metod edukacji dzieci takich jak choćby pedagogika waldorfska, metoda Montesorri czy prace Richarda Louva.

Mamy nadzieję, że ich wielkie plany na podbicie serc Polaków pięknymi, drewnianymi puzzlami się spełni. Bo puzzlomaniaków nigdy nie ma za wiele!