Do Londynu na puzzle

Museum of Brands, Packaging & Advertising czyli Muzeum Marek, Opakowań oraz Reklam powstała na bazie niezwykle bogatej kolekcji Roberta Opie – kolekcjonera oraz historyka specjalizującego się w życiu społecznym. Znane jest z ogromnej ilości przedmiotów codziennego użytku, które wszyscy doskonale znamy – pudełek po płatkach śniadaniowych, puszek, plakatów reklamowych oraz zabawek. W tym także puzzli.

I właśnie puzzle są gwiazdą najnowszej wystawy, która została otwarta w Muzeum znajdującego się w Notting Hill, jednej z najpiękniejszych dzielnic Londynu. Jak twierdzi sam Opie, pomysłodawca wystawy, jej celem jest celebracja ponad 250 lat istnienia naszej ulubionej rozrywki i ma być największą tego typu wystawą w historii. Puzzlomaniacy będą mieli szansę podziwiać nawet najwcześniejsze zestawy – mapy naklejane na drewniane deski i pocięte – stworzone ok. 1766 roku i służące jako pomoce w nauce geografii. Jak twierdzą historycy, wymyślił je John Spilsbury, twórca map oraz rytownik.

Nie zabraknie też puzzli popularnych w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, a nawet niezwykłego zestawu z okresu II wojny światowej przedstawiającego Winstona Churchilla z cygarem, które stworzono mimo trudności ze zdobyciem kartonu związanych z racjonowaniem tego typu materiałów w tych czasach. Uważa się, iż ich powstanie związane jest z próbą podniesienia morale wśród zmęczonych działaniami wojennymi mieszkańców Wysp Brytyjskich.

Warto przy tym pamiętać, iż wczesne, drewniane puzzle stanowiły dość drogi przedmiot luksusowy i kupowane były przez arystokrację oraz bogatych mieszczan, którzy mogli pozwolić sobie na poważny wydatek. Najbardziej popularne puzzle przestawiały sceny związane z ważnymi historycznymi wydarzeniami – np. Bitwę pod Trafalgarem, które pojawiły się w sklepach już w kilka tygodni po wydarzeniach z 1805 roku. Dobrym tego przykładem są także puzzle, które Rober Opie uważa za pierwsze jakie sam ułożył. Były to okrągłe puzzle celebrujące koronację królowej Elżbiety. Puzzle trafiły do szerokiej publiczności dopiero wtedy do ich produkcji zaczęto wykorzystywać karton.

Wystawa w londyńskim Muzeum jest więc wszystkim tym, co puzzlomaniacy lubią najbardziej. Jeśli więc zastanawiacie się gdzie wybrać się na ferie zimowe, już nie musicie szukać odpowiedniej destynacji. Londyn woła!